sobota, 21 grudnia 2013

Być jak Maryja


Maria Sowińska

Spotkanie Maryi i Elżbiety opisane w Ewangelii według św. Łukasza jest nasycone treścią. Warto zgłębić różne wymiary tego zdarzenia w oparciu o nauczanie Kościoła.  

Pragnę podzielić się tym, co szczególnie do mnie dotarło podczas rozważań tego fragmentu. Zatrzymam się nad dwoma wersetami stanowiącymi jego ramę – pierwszym i ostatnim:

W tym czasie Maryja wybrała się i poszła z pośpiechem w góry do pewnego miasta w [pokoleniu] Judy.  (Łk 1, 39)
Maryja pozostała u niej około trzech miesięcy; potem wróciła do domu. (Łk 1,56)



Dziewczyna z Nazaretu (określenie dr Wandy Półtawskiej) dowiaduje się, że została wybrana na matkę Zbawiciela. Wywyższona spośród ludzi opuszcza swój dom, zostawia przygotowania do narodzin  Dziecka. Być może zostawia też obawy i myśli o tym, co Ją spotkało, co Ją jeszcze czeka. Pokonuje długą i ciężką drogę do Ain Karim, by służyć Elżbiecie, by być przy niej w tak ważnym czasie. Czyni to z pośpiechem. Wie, że jest potrzebna. Maryja – Dom Złoty samego Boga – idzie służyć. Pozostaje u krewnej dłużej niż trwa połóg. Można przypuszczać, że daje z siebie więcej niż potrzeba.

A jaką ja mam postawę wobec swoich bliskich? Czy potrafię zapominać o sobie, a dostrzec pragnienia męża? Poświęcić czas na przytulenie, rozmowę, zabawę z dziećmi, zamiast przeglądania internetu? Czy mam czas by zadzwonić do dawno niewidzianej babci? W miejsce narzekania nad własnym losem – zatroszczyć się o rodziców?

Czy widzę tych (poza moją rodziną), którym potrzebne jest wsparcie, uwaga, czasem pomoc materialna? A może tłumaczę sobie: Mam własne sprawy, problemy, wydatki, obowiązki, nie mogę ich porzucić. Przecież inni mają więcej ożliwości, żeby tym się zająć.

Maryja jednak zostawia Nazaret, idzie i pozostaje z Elżbietą trzy miesiące. Matka Boża w tej tajemnicy uczy mnie pokory, nieskupiania się wyłącznie na sobie, nieoglądania się na innych, uczyniących dobro za mnie. Uczy wychodzenia z zakasanymi rękawami i dobrym słowem do drugiego człowieka.

Napisz do autorki:
maria.sowinska@kierunekrodzina.com

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentarze nie na temat, obraźliwe i naruszające zasady kultury wypowiedzi będą usuwane.