sobota, 4 stycznia 2014

„Pójdźmy wszyscy do stajenki…”


Urszula Sobiech

6 stycznia ulicami miast przejdą Orszaki Trzech Króli. W kościołach zostaną poświęcone kreda i kadzidło, które można zabrać do domu, by zorganizować rodzinną celebrację Słowa Bożego z drugiego rozdziału Ewangelii Mateusza. Warto pamiętać o naznaczeniu drzwi domu literami K M B (Kacper, Melchior, Baltazar – inicjały trzech Mędrców ze Wschodu) lub C M B (Christus mansionem benedicat – Niech Chrystus błogosławi temu domowi). Aktywne i świadome spędzenie tego czasu z bliskimi – Bogiem i rodziną – jest najpiękniejszym oddaniem samego siebie oraz odpowiedzią na dar wiary.



Obchody Uroczystości Objawienia Pańskiego sięgają III-IV wieku i koncentrują się wokół Syna Bożego. To pamiątka i celebracja objawienia się światu wyczekiwanego Zbawiciela. Mędrcy ze Wschodu symbolizują pogan, którym Chrystus ukazał się jako przepowiedziany Władca i Pasterz Izraela.



Cel wędrówki
6 stycznia w wielu miastach Polski stoi pod znakiem Orszaków Trzech Króli –  ulicznych jasełek, które najczęściej wiodą szlakiem głównych traktów miejskich. Za kolorowym korowodem zmierzającym do Szopki z Dzieciątkiem, a prowadzonym przez Trzech Króli, może wyruszyć każdy mieszkaniec i świąteczny gość – wszyscy Ci, dla których Jezus jest Panem. W Orszaku można wziąć udział także z czystej ciekawości.

Wędrowanie wraz z Mędrcami to publiczne wyznanie wiary w to, że wydarzenie mające miejsce w Betlejem – narodzenie Syna Bożego – jest prawdą, mogącą odmienić życie każdego człowieka. Odpowiedzią na ten niezwykły dar wiary jest oddanie pokłonu Jezusowi.

Orszaki przemierzają ulice miast by pokazać światu, Kto jest najwyższą Wartością. Jasełka są również inicjacją w historię Ewangelii dla najmłodszych. Dlatego widok całych rodzin, wesoło śpiewających kolędy nikogo nie dziwi. Okres Narodzenia Pańskiego jest dobrą okazją, by ziarnko wiary, wyznawanej przez rodziców, zaszczepić w dzieciach.

Ekwipunek na drogę
Kiedy Królowie dotarli na miejsce (kierowali się światłem cudownej Gwiazdy ze Wschodu), obdarowali nowo narodzone Dzieciątko darami. Było to złoto – symbolizujące godność Jezusa jako Króla, kadzidło – świadczące o Jego Kapłaństwie Nowego Przymierza oraz mirra – zapowiadająca mękę i śmierć.

Uczestnictwo w Orszaku wymaga odpowiedniego przygotowania. Ważne są nie tylko symboliczne korony, które może założyć na głowę każdy z uczestników, nie tylko śpiewniki ze słowami polskich kolęd. Istotą jest serce człowieka i odpowiedź na pytanie: Czym ja chcę obdarować Jezusa? Cenna może okazać się niejedna refleksja przy poszczególnych mansjonach – scenach, zlokalizowanych przy drodze do Jezusa. Czym mnie szatan skusi do zejścia na złą drogę? Ile mam w sobie z Heroda, który chciał królować nad Królem Królów? Czy postrzegam aniołów jako potężnych orędowników u Boga, czy jedynie jako pulchne fruwające niewiniątka z obrazka?




Radość
Na koniec pragnę podzielić się naszym rodzinnym doświadczeniem świętowania Uroczystości Objawienia Pańskiego. Odkąd zostaliśmy rodzicami, przykładamy większą wagę do pielęgnowania polskiej tradycji – również tej związanej z obchodami świąt kościelnych. Pomocny jest nam Rytuał Rodzinny.

W tym roku już po raz trzeci będziemy uczestniczyli w warszawskim Orszaku Trzech Króli. Przed dwoma laty dostąpiliśmy zaszczytu wcielenia się w Świętą Rodzinę. Na Placu Piłsudskiego oczekiwaliśmy na tysiące osób, chcących oddać cześć Jezusowi. Czas przygotowania oraz uczestniczenia w tamtym Orszaku był doświadczeniem Ewangelii, która jest codziennością, która jest Życiem.

Mogliśmy się przekonać, że Maryja i Józef byli tak jak my, zwykłymi ludźmi, którzy podjęli wyzwanie Boga i stali się opiekunami Najwyższego. Ta ich „zwyczajność” i niezwykłość zarazem zmniejszyła dystans pomiędzy nami i sprawiła, że bycie „jak Święta Rodzina” stało się dla nas życiowym zadaniem.

Fot. Święta Rodzina (Urszula Sobiech z rodziną); orszak.org

Urszula Sobiech – żona Pawła, mama Michałka. Z wykształcenia teolog. Na co dzień pracuje w przyjaznym Rodzicom sklepiku „Pieluszkarnia” oraz tworzy autorski projekt szkoły rodzenia „Tulilajka”. Uczy nosić maluchy w chuście. W wolnym czasie czyta, szyje, skleja i maluje.

Napisz do redakcji:
redakcja@kierunekrodzina.com

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentarze nie na temat, obraźliwe i naruszające zasady kultury wypowiedzi będą usuwane.